Import soi spadł o 25%
Od 2017 roku Tönnies promuje koncepcję karmienia zoptymalizowaną pod kątem zwierząt, o zmniejszonej zawartości azotanów i soi - w skrócie TONISO - na farmach. Celem jest znaczne zmniejszenie zawartości białka w paszy dla świń, a tym samym jednoczesna redukcja emisji. Najnowsze statystyki importu soi do Niemiec pokazują, że TONISO dotarło do chlewni. Jak wynika z odpowiedzi rządu federalnego na drobne pytanie grupy parlamentarnej Bundestagu Bündnis 90 / Die Grünen, import soi spadł w ostatnich latach o ponad 25 procent.
„Karmienie TONISO daje efekt”, mówi dr. Wilhelm Jaeger, szef działu rolnictwa w Tönnies. „Cieszymy się, że nasze wysiłki przynoszą owoce i dlatego możemy wnieść istotny wkład w zrównoważony rozwój hodowli zwierząt w Niemczech”. W towarzystwie karmienia. Stopniowo przybywało więcej firm. „W międzyczasie większość naszych gospodarstw przestawiła się na tę metodę żywienia o obniżonej zawartości białka”. Sukces mówi sam za siebie: jak ogłosił rząd federalny, import soi i śruty do Niemiec wynosił wcześniej około 60 milionów ton. Teraz w latach 70-6 zaimportowano jedynie 2017 mln ton soi, czyli o ponad 2019 proc. Mniej niż w tym samym okresie poprzedniego roku.
Grupa Tönnies widzi, że jej plany zostały potwierdzone i chciałaby kontynuować tę drogę. „W tym temacie istnieją dalsze możliwości oszczędności. Jesteśmy przekonani, że dalsze cele w zakresie zrównoważonego rozwoju można osiągnąć, obniżając zawartość soi ”- mówi dr hab. Wilhelm Jaeger. Ponieważ ta metoda karmienia nie tylko odciąża środowisko, ale także sprzyja zdrowiu zwierząt.
