Rosnące ceny żywności
Od początku wojny na Ukrainie znacznie wzrosły koszty energii i żywności. A odwrócenia trendu nie widać. Rozwój ten zwiększa również niedożywienie związane z ubóstwem i związaną z nim nierówność społeczną w Niemczech. Konsumenci muszą teraz sięgać głębiej do kieszeni po wiele artykułów spożywczych. Według Agrarmarkt Informations-Gesellschaft (AMI) w szczególności mleko i przetwory mleczne podrożały (o 43 proc.) w porównaniu z poprzednim rokiem, a następnie margaryna i olej spożywczy (29 proc.), ziemniaki (26 proc.), jajka (16%), Chleb i ciastka (15%) oraz warzywa (14%). W przypadku owoców wzrost jest niższy i wynosi trzy procent.
Jeszcze przed podwyżką cen milionom ludzi w Niemczech brakowało środków finansowych lub umiejętności, aby codziennie podawać na stół wystarczającą ilość zdrowej żywności. Tak ocenia Forum Ekologiczno-Społecznej Gospodarki Rynkowej (FÖS), które opublikowało serię krótkich opisów polityki na temat ubóstwa żywnościowego. Prawdopodobnie dotknie to co najmniej pięć procent populacji. Jednak dokładne dane są trudne do ustalenia ze względu na brak systematycznych i regularnie prowadzonych badań.
Osoby o niskich zarobkach i obywatele korzystający z usług socjalnych są szczególnie narażeni na ubóstwo żywnościowe, które może prowadzić do długotrwałych pogorszeń stanu zdrowia i izolacji społecznej z powodu niedoborów składników odżywczych. Grupy osób zagrożonych to samotni rodzice, dzieci i młodzież dorastająca w ubóstwie, osoby ze środowisk migracyjnych oraz emeryci i renciści.
Według raportu Rady Naukowej ds. Polityki Rolnej, Żywienia i Ochrony Zdrowia Konsumentów (WBAE) Federalnego Ministerstwa Żywności, poziom podstawowych świadczeń bezpieczeństwa w Niemczech jest zbyt niski, aby umożliwić zbilansowaną i zdrową dietę. Stawka Hartz IV na artykuły spożywcze wynosi około 5,20 euro dziennie. Żywność, taka jak owoce i warzywa, może być droższa niż produkty energetyczne o wysokiej zawartości cukru i skrobi, takie jak makaron i gotowa pizza.
Niedawne badanie przeprowadzone w USA pokazuje, że starsze osoby z problemami zdrowotnymi szczególnie cierpią z powodu zwiększonych kosztów żywności. Według ich własnych oświadczeń, ponad jedna trzecia osób w wieku od 50 do 80 lat jest poważnie upośledzona. Około 36 procent osób w wieku od 50 do 64 lat twierdzi, że z powodu obecnej sytuacji odżywia się mniej zdrowo – w porównaniu z 24 procentami osób w wieku od 65 do 80 lat. Według badania szczególnie dotknięte są osoby starsze o niskich dochodach i niskim poziomie wykształcenia, ale także osoby o umiarkowanym lub złym stanie zdrowia. Reprezentatywne badanie ponad 2.000 obywateli USA zostało przeprowadzone pod koniec lipca 2022 r. na zlecenie Uniwersytetu Michigan.
Przy rosnących cenach jeszcze ważniejsze niż zwykle jest dobre planowanie. Nie spiesz się i zastanów, jakie dania powinny być dostępne w ciągu najbliższych kilku dni. Brakujące składniki są odnotowywane na liście zakupów. Kupuj tylko odpowiednie ilości, aby uniknąć zepsucia i marnotrawstwa, zwłaszcza w przypadku świeżej żywności. Zastanów się, co jeszcze możesz ugotować z resztek. Zawsze porównuj ceny podstawowe (za kilogram lub litr). Owoce i warzywa sezonowe z regionu są często tańsze niż owoce niesezonowe o długich trasach transportowych.
Heike Kreutz, www.bzfe.de
