Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Ulrike Höfken wyjaśnia pierwszy przypadek BSE u ludzi w Irlandii: rzecznik ds. polityki konsumenckiej i rolnej:
Pierwszy przypadek tak zwanej ludzkiej postaci BSE, nowego wariantu choroby Creutzfeldta-Jakoba (vCJD), w Irlandii pokazuje, że musimy w dalszym ciągu bardzo poważnie traktować zagrożenie BSE. Nie może być tu wszystko jasne, jak pokazuje rosnąca liczba przypadków BSE w Niemczech.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Bogata oferta
W październiku asortyment trzody rzeźnej był początkowo szeroki i można go było wprowadzić na rynek jedynie po znacznych obniżkach cen. Dopiero w drugiej połowie października sytuacja na rynku poprawiła się nieznacznie. Dostępne ilości spadły i zwykle można je było wprowadzić do obrotu bez większych problemów. Ceny wypłat w rzeźniach utrzymywały się na dobrym poziomie. Dodatkowo od połowy miesiąca ożywiony eksport do krajów trzecich wspierał rynek. Natomiast marketing wieprzowiny nie otrzymał żadnego znaczącego bodźca na rynku krajowym.
Dostawcy tucznika rzeźnego musieli zadowolić się niższymi średniomiesięcznymi przychodami. Za zwierzęta w klasach towarowych od E do P otrzymywały one 1,43 euro za kilogram masy ubojowej, o 13 centów mniej niż we wrześniu, ale i tak o 22 centy więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Za tuczniki w klasie mięsnej E tuczniki otrzymywali średnio 1,48 euro za kilogram, czyli o 23 centów mniej niż w poprzednim miesiącu, ale o XNUMX centy więcej niż dwanaście miesięcy temu.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Zwierząt gospodarskich i mięsa
Podaż młodych byków była w dużej mierze wystarczająca, aby zaspokoić popyt w drugim tygodniu listopada. Ceny płacone przez rzeźnie pozostały zatem w dużej mierze niezmienione, a regionalnie odnotowano jedynie nieznaczny wzrost. Podobnie jak w poprzednim tygodniu średnia federalna ważona młodych byków w klasie R3 wyniosła 2,75 euro za kilogram masy ubojowej. Sprzedaż krów rzeźnych nadal była trudna. Podaż krów była wystarczająca, a na niektórych obszarach także obfita. Dostawcy musieli zatem ponownie pójść na ustępstwa cenowe. Za krowy klasy O3 rzeźnie płaciły średnio 1,91 euro za kilogram masy ubojowej, czyli o trzy centy mniej niż osiem dni temu. Na krajowym rynku wołowiny nadal brakuje impulsów stymulujących sprzedaż. Mięso tylne, a zwłaszcza jego cenne części, są trudne do wprowadzenia na rynek. Utrudniona była także sprzedaż wołowiny na rynkach zagranicznych. Kiedy mięso krowie wysyłano do Francji, ceny często znajdowały się pod presją. – Jeżeli w nadchodzącym tygodniu popyt na wołowinę nie zostanie pobudzony, prawdopodobnie zostanie osiągnięty górny limit cen młodych byków. W zależności od podaży ceny za samice rzeźne będą w najlepszym wypadku ledwo stabilne lub będą miały tendencję do lekkiego osłabienia. – Za wystarczającą podaż cieląt rzeźnych dostawcy otrzymywali nieco mniej niż dotychczas. Ofertę krajową uzupełniły niedrogie oferty z Holandii. Ceny producenta cieląt rozliczanych ryczałtowo spadły o dziesięć centów do 3,96 euro za kilogram masy ubojowej. Sprzedaż cielęciny była zgodna z oczekiwaniami sezonowymi; ceny różnych kawałków mięsa często nieco spadały. – Cielęta hodowlane zwykle również produkowały mniej niż wcześniej.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Ceny bydła rzeźnego spadły
W zeszłym miesiącu rynki Unii Europejskiej były w większości odpowiednio zaopatrzone w bydło przeznaczone do uboju, jednak w niektórych przypadkach podaż była zbyt duża w stosunku do popytu, np. w przypadku krów rzeźnych. Ceny młodych byków, samic bydła rzeźnego i tuczników spadły w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale producenci i tak generalnie otrzymywali znacznie więcej niż w roku poprzednim. Rynek kurczaków w całej UE był raczej zrównoważony, a ceny zmieniały się nieznacznie. Pod koniec miesiąca na znaczeniu zyskał drób sezonowy. Obraz mięsa indyczego był niespójny. Rynek jaj nie zdołał się ożywić; Podaż wyraźnie przewyższyła stłumiony popyt. W sektorze masła zwykłe ustalanie sezonowe nie miało miejsca jesienią. Ceny masła blokowego nieznacznie spadły. Sytuacja na rynku serów pozostała stabilna; umocnił się także rynek odtłuszczonego mleka w proszku. Ubój bydła i świń
Podaż bydła mięsnego rzeźnego kształtowała się w październiku w UE nierównomiernie. W Danii ubito o około 13 procent więcej bydła niż we wrześniu, a w Niemczech dobre dwa procent mniej. W porównaniu z rokiem poprzednim zmniejszyły się uboje w Niemczech i Danii, natomiast podaż bydła rzeźnego była większa w Holandii i Belgii. Inaczej kształtowała się także cena młodych byków. Podczas gdy producenci w Hiszpanii, Włoszech i Irlandii osiągnęli znacznie mniej, młode buhaje w Danii i Francji kosztowały więcej niż we wrześniu. W UE średnia cena buhajów młodych w klasie użytkowej R3 wyniosła 267 euro za 100 kilogramów masy ubojowej, o prawie XNUMX euro mniej niż w poprzednim miesiącu, ale o prawie XNUMX euro więcej niż rok temu.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
„Oto jest – sensacja dla profesjonalnej kuchni.”
Według CONVOTHERM wraz z wprowadzeniem nowej technologii wszystko, co było wcześniej, nie wchodzi w grę. Słowa kluczowe to: „Znikające drzwi”, „Zaawansowany system zamknięty” z Crisp&Tasty oraz „Press&Go”
Trzy istotne cechy, które sprawiają, że piece konwekcyjno-parowe CONVOTHERM z oznaczeniem typu „+3” są pierwszymi na świecie:
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Mała oferta – małe ceny
Podaż cieląt rzeźnych w październiku znacznie spadła, ale nadal była wystarczająca do zaspokojenia popytu. Ponieważ popyt na cielęcinę był bardzo cichy. W pierwszej połowie miesiąca przychody producentów znacząco spadły i w połowie października osiągnęły poziom 4,09 euro za kilogram. Następnie nieco się poprawiły i ostatecznie pozostały w większości niezmienione.
Za cielęta ryczałtowe producenci otrzymywali w październiku średnio 4,14 euro za kilogram masy ubojowej, o 23 centy mniej niż w poprzednim miesiącu. Do poziomu z poprzedniego roku zabrakło nawet 65 centów.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Udział towarów sypkich w dalszym ciągu spada – rzeźnicy mają zaledwie nieco poniżej jednej piątej udziału w rynku
W ciągu zaledwie kilku lat rodzaje świeżego mięsa dostępne dla konsumentów uległy znaczącym zmianom: sklepy w Niemczech coraz częściej oferują pakowane świeże mięso do samoobsługi, podczas gdy udział towarów sypkich oferowanych w kasach stale maleje.
W drugiej połowie lat 90. w tym kraju zdecydowanie dominował zakup świeżego mięsa w kasie, którego udział wahał się w granicach 75–80 proc., jednak od przełomu tysiącleci ta forma dostaw gwałtownie spadła. W ostatnich latach hipermarkety, a zwłaszcza dyskonty, coraz bardziej angażują się w samoobsługową działalność związaną ze świeżym mięsem. Udział sprzedaży towarów paczkowanych, który pod koniec lat 90. wynosił zaledwie około 20 proc., w tym roku (styczeń-wrzesień 2004 r.) osiągnął już 38 proc. Podaż mięsa luzem stanowiła jedynie niecałe 58%. Jak wynika z badania rynku ZMP/CMA na podstawie panelu gospodarstw domowych GfK, cztery procent mięsa oferowano w postaci mrożonej.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Przychody z gęsi niewiele się zmieniły
Bezpośrednia sprzedaż świeżych gęsi między producentami a konsumentami osiągnęła swój pierwszy szczyt przed Świętem Marcina. Generalnie w ostatnim kwartale roku na pierwszy plan wysuwa się podaż dużego drobiu, takiego jak gęsi, kaczki i indyki. Sezonowy rynek drobiu nadal dzieli się na dwie części: na poziomie sklepu oferowane są zwykle mrożonki, które rzadko są pochodzenia niemieckiego, przynajmniej na Gänsemarkt. W tym ponadregionalnym kanale sprzedaży dominuje kilku dostawców. Z drugiej strony istnieje wielu mniejszych producentów krajowych, którzy opierają się na regionalnych rynkach sprzedaży i często sprzedają produkty bezpośrednio konsumentom końcowym; Jest to zazwyczaj świeży drób sezonowy. Jednakże podział rynku utrudnia zapewnienie przejrzystości rynku.
Panel detaliczny ZMP dostarcza rzetelnych informacji o kształtowaniu się cen konsumenckich mrożonych gęsi i kaczek. Według nich mrożone gęsi kosztują w sklepie średnio 45 euro za kilogram w 3,02. tygodniu kalendarzowym, o 41 centów mniej niż rok wcześniej. Ustalono średnią cenę mrożonych kaczek (kaczek po pekińsku) na poziomie 2,61 euro za kilogram, czyli o jeden cent mniej niż rok temu.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Przy okazji projektu ustawy reorganizującej prawo żywnościowe i paszowe przyjętego w Komisji Ochrony Konsumentów, Żywienia i Rolnictwa Ulrike Höfken, rzeczniczka ds. polityki rolnej i konsumenckiej, wyjaśnia:
Ustawa o informacjach konsumenckich – niegdyś odrzucona przez Radę Federalną, ale obecnie przynajmniej ustnie żądana przez CDU/CSU – została obecnie włączona do artykułu „Prawo żywnościowe”. Oraz: CDU/CSU odrzucone! Zdaniem Ulrike Höfken (Bündnis90 / Zieloni) to sprawia, że polityka konsumencka CDU/CSU jest niewiarygodna.
Zgłoszony przez Thomasa Pröller, mięso-n-więcej na , Opublikowano w archiwa
Tuczniki osiągnęli w 2004 roku znacznie więcej – poziom cen był wyższy niż w Niemczech
W nowym kraju UE, Polsce, rynek trzody chlewnej od kilku miesięcy rozwija się pozytywnie dla producentów. W 2003 roku odnotowano rekordową produkcję wieprzowiny, na której skorzystali zwłaszcza konsumenci i eksporterzy poprzez niskie ceny skupu. Ofiarami byli hodowcy trzody chlewnej, którzy byli na minusie. Ponadto ceny zbóż paszowych były wysokie, dlatego wielu tuczników i producentów prosiąt zrezygnowało z produkcji. W bieżącym roku zapotrzebowanie przemysłu mięsnego na wieprzowinę wyraźnie wzrosło i przewyższyło podaż. Spowodowało to wzrost cen wieprzowiny, a przychody producentów osiągnęły nowy rekord.
W czerwcu tego roku pogłowie świń w Polsce spadło o dziesięć procent w stosunku do roku poprzedniego i wyniosło 17,1 mln sztuk. Oczekuje się, że produkcja wieprzowiny w 2004 roku spadnie o dziewięć do dziesięciu procent, do około dwóch milionów ton. W 2005 r. eksperci polskiego rynku spodziewają się dalszego spadku o dwa procent w porównaniu z 2004 r., przy czym produkcja w drugiej połowie roku będzie wyższa niż w roku poprzednim.
